REKLAMA
W Obronie Zwierząt!
"Zdarli skórę, oczyszczając jego grzbiet, rozrąbali na pół. Powód jego śmierci- CIELĘCY GULASZ"

Zwierzęta Ratują Nam Życie
Leczą nas, wyciągają z gruzów zawalonych domów i spod zmarzniętego śniegu za zejściu lawiny, a topiących się z wody, ściągają pomoc do chorych i nieprzytomnych…Psy, koty, konie i delfiny- one potrafią być naprawdę bohaterskie! Pies- tak jak kot, koń czy delfin wyczuwa u człowieka niepokój, smutek, chorobę. I reaguje! Zwierzaki chcą sprawić, żeby wyczuwane przez nie oznaki złego samopoczucia zniknęły. I bardzo często to im się udaje!
RATOWNICY
To one najczęściej nam pomagają- piękne rasowce i zwyczajne kundelki. Psy ratownicy wyciągają ludzi spod gruzów zawalonych budynków, zwałów śniegu. Podczas akcji pies ratowniczy podnosi pysk do góry, głęboko wciąga nosem powietrze i gdy tylko coś wyczuje, biegiem rusza w kierunku źródła zapachu. Kiedy odnajdzie poszukiwaną osobę, wraca do swojego przewodnika i w wyuczony sposób sygnalizuje mu, że kogoś znalazł. potem prowadzi ratowników do odnalezionej osoby.
STRÓŻE PRAWA
Psy policjanci i psy celnicy potrafią znaleźć materiały wybuchowe, przemycane narkotyki i papierosy. Kontrolują bagaże na lotniskach, przesyłki pocztowe, przeszukują pomieszczenia, samochody, statki i pociągi. Potrafią po zapachu odszukać przestępcę, który pozostawił na miejscu przestępstwa tylko mikroskopijny ślad- swój zapach. I to nawet do 24 godzin od wydarzenia! Jeśli będzie trzeba, psy policyjne obezwładnią agresywnego bandziora. Pies taki jest szkolony od 4miesiecy do roku.
OPIEKUNOWIE
Zwierzęta nie tylko ratują, bronią czy szukają. Potrafią byc też świetnymi opiekunami. Odpowiednio przeszkolone pomagają żyć- zastępują oczy osobom niewidomym oraz ręce i nogi niepełnosprawnym ruchowo. Pies przewodnik daje znać swojemu właścicielowi o tym, że zbliżają się do krawężnika, schodów, wychodzą na jezdnię. Prowadzi go środkiem chodnika, omija przeszkody, szuka drzwi. Jest posłuszny i inaczej niż zwykły pies- obojętny na zapachy, inne psy, koty, ptaki, zaznaczanie terenów. Jego szkolenie trwa ok.6miesięcy i kończy się egzaminem. Psy towarzysze osób niepełnosprawnych (tzw. psy serwisowe)specjalizują się w podawaniu, podnoszeniu, otwieraniu i naciskaniu- czyli codziennych, najprostszych czynnościach, które dla osoby nie w pełni sprawnej ruchowo są problemem. Jeżeli ich niepełnosprawny pan przewróci się z wózkiem pomogą mu wstać. Jeśli zasłabnie, wezwą pomoc. Przyniosą mu też dzwoniący telefon, otworzą drzwi gościom.
TERAPEUCI
Zwierzęta potrafią też leczyć- fizycznie( dzieki nim ludzie niepełnosprawni stają się sprawniejsi) i psychicznie (kontakt z nimi uspokaja, motywuje do nauki). Najbardziej popularna jestDOGOTERAPIA (nazywana też kynoterapią), w której terapeutą jest pies. W specyficzny sposób bawi się on z osobą niepełnosprawną ruchowo lub intelektualnie lub cierpiącą na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne.




Prawie tak samo znaną formą zooterapii jest HIPOTERAPIA. Podczas takiej terapii konie częściowo przywracają sprawność fizyczną i
psychiczną ofiarom wypadków, osobom upośledzonym umysłowo, niepełnosprawnym. Dzięki jeździe konnej i wykonywanym na grzbiecie konia odpowiednim ćwiczeniom zmniejszają się u nich zaburzenia równowagi i nerwowość, zwiększa mozliwosć koncentracji uwagi i ich poczucie wartości.


Coraz większą popularnością cieszy się DELFINOTERAPIA, czyli terapia polegająca na zabawie człowieka z delfinem, w czasie której pacjent wykonuje określone ćwiczenia ruchowe. Podczas zabaw z delfinami ma miejsce jeszcze jedna ważna rzecz- emitowane przez te zwierzęta ultradźwięki przenikają przez ludzkie tkanki i leczą. Delfina ciekawi u człowieka wszystko, co odbiega od normy, np. protezy czy nowotwory i tam właśnie wysyła swoje ultradźwięki, które regenerują zniszczone komórki. W tn sposób delfiny pomagają osobom cierpiącym na depresję, autyzm, zapalenie mózgu, zanik mięśni, padaczkę i udar mózgu.



Mam nadzieję, że w przyszłości zainteresowanie ludzi wokół zwierząt będzie miało wyłącznie takie formy jak na obrazkach wyżej. Niech poniższe fotografią odejdą do przeszłości, a każdy z nas wiele zyska. Zwierzeta są cudowne i kochane, a ludzie sprawiają, że na ich twarzach gości strach i ból. Tak nie powinno być. XXI wiek to ponoć czas postępów, więc dlaczego niektórzy z nas nadal nie mają odwagi zejść z drzewa?
11 Komentarze